Ford testuje nowego Mustanga Mach-E Rally. Specjalnie na tę okoliczność buduje tor testowy
Ford jest przekonany, że Mustang Mach-E Rally stanowić będzie „świadectwo połączenia pasji z inżynierią”. Czy jednak marka słynąca z tworzenia amerykańskiej legendy motoryzacji jest w stanie stworzyć pełnoprawną rajdówkę do użytku cywilnego?
Specyfikacja Mustanga Mach-E Rally robi wrażenie
Historia powstania wariantu Rally jest dosyć ciekawa. Ponoć głównych planistów produktowych, Petera Schultza i Craiga Migliori zapytano o to, czy są w stanie stworzyć rajdową wersie Mustanga Mach-E. Panowie zgodnie stwierdzili, że oczywiście.
Ilekolwiek prawdy jest w tej historii, inżynierowie Mustanga stanęli na wysokości zadania. Zespół postanowił podnieść bazę, którą stanowił Mustang Mach-E GT 1 poprzez montaż amortyzatorów sprężynowych dostosowanych do RallyCross. Dodano także 19-calowe felgi na oponach Michelin CrossClimate 2 i osłony podwozia.
Całość postanowiono przetestować na torze testowym, który został zbudowany przez Forda specjalnie na tę okoliczność. Efekt zdecydowanie przerósł wszelkie oczekiwania. Warto zaznaczyć, że Mustang Mach-E Rally wedle deklaracji EPA ma 400 km zasięgu, a moc do 480 KM i moment obrotowy 700 Nm gwarantować ma pokonanie nawet najbardziej wymagającego terenu. Całość zestawiona została z szybkim ładowaniem (od 10 do 80% w 36,5 minuty) i atrakcyjną ceną. Forda Mustang Mach-E Rally dostępny jest już do 59 995 dolarów.
Mustang Mach-E Rally w teście rajdowym Forda
Przygotowany przez Forda testowy tor rajdowy liczy imponujące 500 mil długości. Tak potężny dystans wygospodarowano na poligonie doświadczalnym Forda w Michigan. Trasa została zaprojektowana tak, aby zapewnić Mustangowi Mach-E Rally odpowiednik około dziesięciu lat comiesięcznych wyścigów rallycrossowych.
Inżynier Forda ds. atrybutów terenowych Chris Berchin i kierownik ds. inżynierii pojazdów Jay Kistler poddali elektryczny samochód rajdowy naprawdę wymagającej próbie:
Testowaliśmy w wielu różnych scenariuszach pogodowych i temperaturach, od błotnistych po suche. [...] Podobnie nawierzchnia to brud o różnym składzie, co pozwala na różne scenariusze trakcji – typowe dla zawodników rallycrossowych – wyjaśnił Berchin.
Praktyka czyni mistrza — wersja Rally doprowadzona do ideału?
Testy Mustanga Mach-E Rally pozwoliły na stworzenie pełnej analizy inżynieryjnej, co pozwoliło doprowadzić wersję Rally niemalże do perfekcji. Ford poszedł jednak o krok dalej i przeprowadzając wywiady z kierowcami, starał się zbadać ich odczucia z jazdy.
Efektem prac inżynierów jest tryb jazdy RallySport Forda, który umożliwia uwolnienie pełni potencjału elektrycznego samochodu rajdowego. Dzięki temu Rally jest zdolne do wykonywania większych poślizgów, lepszego tłumienia drgań i szybszej, liniowej reakcji na wciśnięcie pedału akceleratora.
Kwintesencją pracy Forda było dodanie modelowi Rally nieco agresywnego, dracznego wyglądu. Samochód zyskał kontrastujące akcenty na górnej i dolnej listwie nadwozia, przedni splitter i tylny spojler oraz pomalowany na czarno dach. Mustang Mach-E Rally otrzymał również wbudowane światła przeciwmgielne inspirowane samochodami rajdowymi. Jak sądzicie, czy jest to udany projekt Forda?
Komentarze