Ford planuje zbudować nową platformę EV i podbić rynek indyjski
Ford, realizując politykę tworzenia przystępnych cenowo elektryków, postanawia całkowicie reorganizować sprzedaż. Posłużyć ma mu do tego nowa platforma EV.
Ford zadeklarował, że celem marki jest ponowne wejście na rynek indyjski. To właśnie tam będzie on upatrywał ogromnych zysków. Tylko dlaczego Indie mają stać się rynkiem zbytu dla marki z amerykańskim rodowodem?
Rynek indyjski prężnie się rozwija
Chociaż wielu z nas rynek indyjski kojarzy z zatłoczonymi ulicami i masową produkcją dóbr, w rzeczywistości jest to ważny gracz na rynku motoryzacyjnym. Statystki z 2023 roku obrazują, że rynek indyjski jest trzecim co do wielkości rynkiem motoryzacyjnym na świecie, wyprzedzając nawet Japonię.
Ford uważa, że wprowadzenie do Indii modeli Everest i Endeavour mogłoby namieszać wśród lokalnych producentów. Niestety nie będzie to tak proste, jak mogłoby się wydawać.
Ford planuje rozwój w Indiach
Aby Ford mógł ponownie otworzyć fabrykę w Indiach (poprzednią, znajdującą się na przedmieściach Chennai sprzedał na początku 2024 roku), musi uzyskać zgodę indyjskich władz.
Co prawda istnieje możliwość importowania Mustanga Mach E bezpośrednio z innych krajów, ale Fordowi takie rozwiązanie nie wystarcza. Amerykański producent planuje zbudowanie w Indiach nowej platformy EV, która byłaby wykorzystywana do produkcji nowych modeli elektryków.
W tym celu dyrektor generalny Jim Farley postanowił stworzyć zespół kierowany przez Alana Clareke’a, który niegdyś współpracował z inżynierami Tesli Model Y. Ponoć nowa platforma ma napędzać małe elektryczne pickupy oraz SUV-y.
Fot. Mike Mareen / Shutterstock.com
Dlaczego Ford wybrał rozwój w Indiach?
Powrót Forda do Indii jest co najmniej kontrowersyjny. Amerykański producent wstrzymał produkcję samochodów w Indiach we wrześniu 2021 roku. Jako powód podano wówczas znaczne straty operacyjne opiewające na kwotę 2 miliardów dolarów w ciągu dekady.
Tym razem jednak Ford chce wykorzystać pewną lukę prawną. Indie wprowadziły niedawno program promujący produkcję pojazdów elektrycznych w kraju. Pozwala on producentom na zmniejszenie ceł importowych dla pojazdów elektrycznych o 15%. Biorąc pod uwagę, że nowe elektryki Forda planowane na 2026 rok mają kosztować około 25 tys. dolarów, aż prosi się, by wprowadzić je właśnie na rynek indyjski. Czy Ford zdoła spełnić swoje plany? Tego dowiemy się już niebawem.
Komentarze
