68 tys. rezerwacji w 24 godziny? Rivian pobija rekordy sprzedażowe
Po wprowadzeniu na rynek kolejnej generacji Riviana R2 rynek elektryków zwariował. Sam dyrektor generalny RJ Scaringe powiedział, że nikt nie spodziewał się tylu rezerwacji w ciągu 24 godzin.
Rivian wielokrotnie udowadniał, że wie, jak tworzyć ciekawe elektryczne SUV-y. Jednakże to, co wydarzyło się w ostatnich tygodniach, zszokowało cały świat. Takie rekordy sprzedażowe w świecie elektryków są wyjątkiem.
Nowy Rivian R2 wstrząsnął rynkiem elektryków
Jak porównać kilkutysięczną sprzedaż Tesli do sukcesu Riviana? Zdaje się to zwyczajnie niemożliwe. Podczas gdy wielu czołowych producentów sprzedaje ultra drogie elektryki w ilości kilku tysięcy sztuk rocznie, a nieco bardziej przystępni ceno producenci (jak chociażby Hyundai) chwali się sprzedażą ponad ćwierć miliona egzemplarzy, Rivian dosłownie deklasuje konkurencję w przedbiegach.
To, co wydarzyło się w ostatnich tygodniach, jest tego najlepszym przykładem. Dyrektor generalny Riviana, RJ Scaringe, przyznał, że nawet on nie spodziewał się, że w pierwszych 24 godzinach najnowszy model Riviana R2 zbierze… 68 tysięcy rezerwacji.
Fot. Just dance / Shutterstock.com
Czemu Rivian R2 zawdzięcza popyt?
To czysty obłęd! Chociaż Rivian od lat pokazuje, że potrafi tworzyć świetne samochody, a ich zasób akcesoriów do SUV-ów pokazuje, że amerykańska marka wciąż cechuje się nieokrzesaną fantazją, Rivian nigdy nie sprzedawał się aż tak dobrze.
Być może to zasługa ceny. Cennik nowego Riviana R2 startuje już od 45 tys. dolarów 176,5 tys. zł, czyniąc go aż o 80 tys. zł tańszą alternatywę od mocno przereklamowanej nowej wersji Audi Q4 e-tron.
Mimo to RJ Scaringe deklaruje, że nawet podstawowa wersja Riviana R2 bez trudu pokona dystans 300 mil (ponad 480 km) na jednym ładowaniu.
„Tyle” za tyle? Stosunek ceny do jakości robi wrażenie
Trudno nie szczędzić słów zachwytu nad nowym Rivianem R2, gdy Amerykanie tworzą SUV-a idealnie wpasowującego się w standardy miejskiego życia za rozsądne pieniądze. Nowy Rivian R2 będzie miał 4715 mm długości, 1700 mm wysokości i 2935 mm rozstawy osi, będąc mniejszym bratem Riviana R1S, który rozmiarem przypomina bardziej Teslę Model Y, niż klasycznego amerykańskiego SUV-a.
Tylko, czy zawsze amerykański SUV musi być kobyłą na czterech kołach? Zdecydowanie nie. Rivian R2 okrzyknięty został przez ekspertów jednym z bardziej estetycznych SUV-ów 2024 roku, a przy tym nie stracił ani cala na praktyczności, do jakiej przyzwyczaiły nas inne modele marki.
Rivian R2 „składa się” dosłownie jak plażowy leżak. Gdy nie potrzebujemy potężnej przestrzeni bagażowej, jest to komfortowy SUV, gdy potrzeba, ogromna bagażówka, w której przewieziemy dobytek życia, łącznie z całą ferajną.
Fot. Trong Nguyen / Shutterstock.com
Rivian z sympatycznym problemem
Jeśli nowy Rivian R2 zbiera aż 68 tys. rezerwacji w ciągu pierwszych 24 godzin, pojawia się pytanie, w jaki sposób producent zamierza pokryć tak ogromny popyt na swojego elektryka? RJ Scaringe ma na to pewien pomysł, chociaż przyznaje, że ekscytacja tak imponującymi wynikami rezerwacji nieco przytłoczyła zarząd Riviana.
W związku z przeogromnym (nie bójmy się użyć tego słowa) zainteresowaniem nowym Rivianem R2, producent planuje rozpocząć produkcję w zakładzie Normal w stanie Illinois, który oferuje o 65 tys. pojazdów rocznie większą produktywność (do 215 tys. egzemplarzy) w stosunku do 150 tys. wydajności zakładu w Georgii.
Biorąc jednak pod uwagę wyniki rezerwacji w pierwszych 24 godzinach, może się okazać, że Rivian R2 będzie produkowany w obydwu zakładach jednocześnie. Produkcja Riviana R2 ruszy jednakże dopiero w pierwszej połowie 2026 roku, na co wszyscy fani marki czekają z utęsknieniem.
Komentarze