Cadillac wkracza w świat EV. Czy wykorzysta szansę?

Powiedzieć, że Cadillac nieco zaspał ze swoim elektrykiem, to nie powiedzieć nic. Podczas gdy Tesla, Chevrolet i Porsche mogą poszczycić się już kilkoma modelami EV, Cadillac ogłasza premierę nowego samochodu. Tylko, czy nie jest już na to za późno?
Fot. Jonathan Weiss / Shutterstock.com
Data publikacji: 2024-03-17 Fot. Jonathan Weiss / Shutterstock.com

Kamil

Data dodania: 2024-03-17

Zdaje się, że Cadillac przespał już swoją szansę na zaistnienie w świecie samochodów elektrycznych. Gdyby jeszcze poszedł za ciosem Mustanga i Chevroleta, możliwe, że byłby w stanie zagarnąć część rynku dla siebie. Teraz musi się wydarzyć dosłownie cud, żeby model Cadillaca nie przepadł w bezkresie rynku. Cud, w który najwidoczniej wciąż wierzy General Motors.


General Motors zapowiada elektrycznego Cadillaca


Wiecie, dlaczego motoryzacja jest taka piękna? Dlatego, że modele samochodów pięknie się od siebie różnią. Mamy wszakże pojazdy spalinowe, elektryczne, wodorowe, a nawet prototypy napędzane energią słoneczną. Czy trzeba na siłę to zmieniać?


Najwidoczniej nikt nie wytłumaczył tej intrygującej zależności Cadillacowi, który śpiąc w momencie debiutów Mustanga EV i elektrycznego Cheviego, postanowił teraz zawalczyć o swoje. Tylko czy wchodząc w ostatniej kwarcie, można jeszcze skraść całe show?


Jeśli to właśnie zamierza pokazać światu General Motors, muszą oni mieć w rękawie prawdziwego asa. Co można powiedzieć o Cadillacu? Marka kultowa, marka legendarna, marka dobrze znana, ale nigdy niezbyt popularna. Aż prosi się o pozostanie nisza rynkową, która zawsze znajdzie swoich zwolenników. Niestety GM ma na Cadillaca inny plan.

Fot. Bugra Kaan Ersoy / Shutterstock.com


Co zamiesza GM? Nawet eksperci pukają się w głowę


Opulent Velocity EV – tak ma brzmieć nowa koncepcja GM na rozwój Cadillaca. Ani to chwytliwe, ani to zapadające w pamięć – jak to Cadillac. General Motors wielokrotnie pokazał, że słynie bardziej z rynkowych gaf, niż sukcesów. Elektryczne pojazdy ewidentnie nie są domeną GM, co dobitnie uświadomiło wstrzymanie produkcji Chevroleta Blazera EV. Czy tym razem będzie inaczej?


Miejmy nadzieję, że GM wyciągnął już lekcję ze swoich niewybaczalnych błędów, bowiem powoli kończą mu się już marki, na których może eksperymentować. Cadillac EV powinien być rynkową perełką i to już od samej premiery. Czy tak się jednak stanie?


Opulent Velocity EV ma skraść serca milionów


Wedle Bryana Nesbitta, dyrektora wykonawczego Cadillac Global Design, Opulent Velocity EV ma być samodochem luksusowym, a zarazem ponadprzeciętnie szybkim. Czyżbyśmy mogli spodziewać się jakiegoś elektrycznego Grand Turismo od GM?


Trudno jednak porzucić myśl o tym, że to wszystko już było. Porsche zapowiadało już elektryczną Panamere, Maserati debiut na rynku elektryków, a Dodge pokazał światu elektrycznego Chargera Daytona. Czym tutaj ma zaimponować poczciwy Cadillac? Odpowiedź na to pytanie zna chyba wyłącznie General Motors.

Fot. Dmytro Surkov / Shutterstock.com

Komentarze

0/10

Autor

Kamil

Redaktor portalu OtoEV. W nowoczesnej, elektrycznej motoryzacji poszukuję nieszablonowości myślenia konstruktorów i złamania konwencji „unifikacji modeli”. Szczególnie przyglądam się rozwojowi segmentu małych miejskich elektryków. Prywatnie miłośnik hot hatchy, muzyki oraz dobrej książki.

Ostatnie komentarze

Pozostaje przenieść fabrykę do Polski, nie ... 14.05.2024
Hm, ale piszecie, że zielone światło. Ale: 1. ... 14.05.2024