Tesla Model 3 Ludicrous widziana w Kalifornii

Model 3 Ludicrous (Performance) ma ewidentnie coś wspólnego z Roadsterem nowej generacji.

Czyżby auta Tesli miały mieć jednolite wzornictwo jeśli chodzi o wygląd? 

Być może tak właśnie ma być, patrząc na to, jak wygląda przód Roadstera i Modelu 3 w najszybszej odmianie.

Kształt zderzaka, przednie reflektory, wszystko wygląda trochę jak wyjęte z roadstera i włożone do Modelu 3.

Nie oznacza to jednak, że ze strony Tesli jest to złe posunięcie. Wzorowanie się akurat na Roadsterze, to moim zdaniem dobry krok. Tym bardziej, że wersja Ludicrous, ma mieć charakter mocno sportowy ze swoim przyspieszeniem w okolicach niecałych 3 sekund do setki oraz mocą sięgającą 600 koni mechanicznych.

Patrząc na inne auta tego producenta, można dostrzec praktycznie w każdym modelu charakterystyczne elementy wspólne. Ok, może poza Cybertruckiem, ale to akurat auto wykracza poza wszelkie standardy wzornictwa motoryzacyjnego:) Jednym się podoba, inni go wręcz nienawidzą porównując go pod względem urody do takich brzydactw jak Fiat Multipla (choć i on miał swoich zwolenników).

Wracając do tematu, jeden z kalifornijskich salonów znajdujący się w Malibu, zaprezentuje nową Trójkę. 

Ma być obecny sam Franz von Holzhausen, a pogoda zdecydowanie sprzyja aby w promieniach słońca podziwiać usportowioną wersję Modelu 3 w mieniącym się czerwienią kolorze.

Cała impreza jednak jest zamknięta i jak ją określono "prywatna" cokolwiek to znaczy.