Tesla Model Y Juniper, wiemy coraz więcej

Tesla Model Y Juniper

To hasło wzbudza wiele emocji. Na to auto czekają miliony ludzi na całym świecie.
Model Y to najlepiej sprzedające się auto na całym świecie. Nie, nie elektryczne, ale auto w ogóle.
Co to oznacza? 

Nic innego jak to, że Model Y pasuje zdecydowanie większości klientów na całym globie.

Jest wyższy niż Model 3, łatwiej więc się wsiada i wysiada z Modelu Y. 

Mamy wygodniejszą pozycję za kierownicą.
Mamy lepszy widok niż w trójce. Mamy wreszcie, przy praktycznie porównywalnych parametrach, więcej miejsca w aucie. I to zdecydowanie więcej.

To auto, to praktycznie ideał, pod wieloma względami. 

Przejechałem nim tysiące kilometrów po europejskich drogach i autostradach. Powiem tak! 

Nigdy nie było żadnych problemów. Nigdy nie zabrakło zasięgu i nigdy nie zabrakło miejsca. 

Choć zakupów było sporo (sporo, to mało powiedziane w przypadku mojej żony😊).
Wszystko pomieściło się bez problemu i nie musiałem niczego upychać kolanami. 

Wróćmy jednak do tematu. 

Wersja Juniper zapewne niedługo ujrzy światło dzienne. Obecnie jednak to jedna z największych tajemnic obecnego rynku EV.
Wyciekły zdjęcia konsoli centralnej wersji Juniper. Co prawda niektórzy twierdzili, że to może być wersja konsoli z Modelu 3, ale… wymiary zupełnie się nie zgadzają. Więc...

Oczywiście to nie tak, że wszystko przyjmujemy na wiarę. Konsolę, którą możecie zobaczyć na zdjęciach dokładnie zmierzono i wykryto, że różni się ona znacząco w kwestii wymiarów od konsoli Modelu 3 Highland.
Tak więc, wielce prawdopodobne jest to, że na zdjęciach widać właśnie środkową konsolę odświeżonego Modelu Y, czyli wersji Juniper.

Konsola Modelu 3 ma nieco inne wymiary, co stwierdzono mierząc dokładnie konsolę ze zdjęcia, które wyciekło.

Kiedy?

Na to pytanie trudno jest odpowiedzieć, ale jeśli mamy pierwsze przecieki fotek dotyczące wyglądu wnętrza Junipera, to możemy wnioskować, że dzieje się w tej kwestii znacznie więcej, niż to widać na zewnątrz.
Tak więc, choć trudno ocenić, kiedy dokładnie Juniper zawita pod nasze strzechy, jedno jest pewne.
Kiedy to się stanie, auto to zostanie bez wątpienia najlepiej sprzedającym się elektrykiem na świecie.
Nowoczesny, niezawodny, przestronny, piekielnie szybki. Poza tym w rozsądnej cenie, jeśli chodzi o osiągi i użyteczność auta, dostępne za takie pieniądze.
Będzie hit i to przez duże H, bez żadnych wątpliwości…