Floryda - część dźwigu spada na most. Prosto na Teslę Model Y i Pontiaca Vibe

Tesle są bardzo bezpiecznymi autami. Na szczęście. W takim wypadku jak opisany poniżej to bardzo ważne, aby przeżyć, a kiedy spada na ciebie stalowa konstrukcja, może nie być to wcale takie łatwe
Fot. twitter.com/douglasthron777
Data publikacji: 2024-04-08 Fot. twitter.com/douglasthron777
Piszę o Tesli bo lubię Tesle, a poza tym to ... 08.04.2024
Mario

Mario

Data dodania: 2024-04-08

Wypadki samochodowe to codzienność, ale spadający na auta dźwig, to bardzo rzadkie i bardzo niebezpieczne zdarzenie.

W zeszłym tygodniu w Fort Lauderdale na Florydzie miał miejsce straszny wypadek. W godzinach szczytu na moście SE 3rd Avenue, Tesla Model Y i Pontiaca Vibe, zostały zmiażdżone przez część dźwigu budowlanego, który spadł na ziemię, gdy przejeżdżali przez most w centrum miasta.
Zdarzenie było nieoczekiwane i nikt nie spodziewał się tego, że na jego auto, nagle runie wielka i ciężka stalowa konstrukcja.


Wszystko dział się bardzo szybko:


Masywny odłamek najpierw uderzył w maskę Modelu Y, a następnie odbił się do przodu i uderzył w Pontiaca, całkowicie miażdżąc zarówno maskę Tesli, jak i część auta od strony pasażera w Pontiacu. Pasażerowie obu pojazdów mieli szczęście, że przeżyli wypadek, ale Jorge De La Torre, 27-letni pracownik budowlany pracujący na budowie, niestety zginął tragicznie.  


Właściciel Modelu Y, Mark Cerezin, natychmiast po wypadku poczuł ulgę i adrenalinę. „To moja Tesla, to wylądowało na mnie”. Właściciel powiedział o tym tłumowi ludzi zgromadzonych wokół wraku. „Czuję się w 100% w porządku. Poleciał stamtąd z góry, widziałem, jak leciał w dół, odciął przód mojego samochodu. I nic mi się nie stało”.

Jak możemy przeczytać w informacjach na ten temat zamieszczonych przez różne portale:


Według straży pożarnej w Fort Lauderdale „Duża część konstrukcji spadła z dużej wysokości. 1 osoba zmarła, a dwóch pacjentów przewieziono do Broward Health”( to zapewne jeden z miejscowych szpitali). 
„Z informacji uzyskanych od firmy budowlanej wynika, że wykonywali wówczas operację zwaną przesuwaniem dźwigu”. 

Szef straży pożarnej w Fort Lauderdale, Stephen Gollan, wyjaśnił to na konferencji prasowej po zdarzeniu. 

„W rzeczywistości to nie dźwig sam w sobie zawiódł. To platforma, na której ustawiony był sprzęt, uległa awarii w momencie zdarzenia i przedmioty spadły z budynku na most poniżej”.
W późniejszym wywiadzie dla CBS News Miami Cerezin podał więcej szczegółów. „Poczułem nad moją głową, że coś się zbliża. Wcisnąłem hamulce i wtedy wylądowało i odbiło się od przodu mojego samochodu”
„Włączyły mi się wszystkie poduszki powietrzne” – kontynuował. „A ja po prostu spojrzałem na siebie i nie mogłem uwierzyć, że jeszcze żyję”. Po tym tragicznym zdarzeniu, wysiadł i zaopiekował się kobietą biorącą udział w wypadku, uciskając jej rany, na głowie swoją koszulą.


Z jednej strony szok, z drugiej wdzięczność:


Wszyscy, którzy przeżyli, byli po prostu wdzięczni, że wyszli z tej tragedii. „Od dzisiaj” – powiedział Cerezin. „Jestem po prostu szczęśliwy, że mogę wrócić do domu, do mojej żony. Cieszę się, że mogę wrócić do domu, do mojej rodziny i przyjaciół”.


To naprawdę tragiczny wypadek. Dobrze, że auta dziś, niezależnie czy elektryczne, czy benzynowe są naprawdę bezpiecznymi pojazdami. Domyślać się też możemy, że kolejnym autem naszego bohatera również będzie Tesla. Przynajmniej w moim przypadku by tak było. 
Tesle znane są ze swojej odporności i wytrzymałości, jeśli chodzi o różnego rodzaju zdarzenia drogowe.
To ważne, bo w końcu mają za zadanie chronić nasze życie i zdrowie, jeśli dojdzie do tragedii. Co zdaje się robią dość dobrze.

Galeria zdjęć

Komentarze (2)

0/10
  • Esc
    odpowiedz

    Domyślać się też możemy, że kolejnym autem naszego bohatera również będzie Tesla. Przynajmniej w moim przypadku by tak było. Tesle znane są ze swojej odporności i wytrzymałości, jeśli chodzi o różnego rodzaju zdarzenia drogowe Propoagande mozecie sobie wsadzic wiecie gdzie? A dlaczego o Pontiaku nic nie mowicie tam tez przezyl czlowiek. Propaganda az zeby bola

    • Piszę o Tesli bo lubię Tesle, a poza tym to portal o autach na prąd. Pontiac był co odnotowałem w tekście, ale dla mnie nie jest on interesujący, w kontekście zdarzenia. A jak zęby bolą, to trzeba do dentysty jak najszybciej:)

Autor

Mario

Mario

Wielbiciel nowych technologii. Szczególnie interesuje się Teslą czy SpaceX, oraz innymi firmami związanymi z Elonem Muskiem. Pisze i publikuje artykuły i posty głównie na łamach TeslaKlubPolska, a także dla serwisu otoev.pl Współpracuje bezpośrednio z Teslą, starając się przybliżyć i pokazać te właśnie auta elektryczne z jak najlepszej strony. Uświadamia i szkoli w zakresie elektromobilności.

NOWOŚĆ! Realne raporty użytkowników Tesla Dodaj swój zasięg

Ostatnie komentarze

Wszystko pięknie, tylko sformułowania są w ... 08.05.2024

Tesla Model S Performance

Dane techniczne:

Oceń model
Przyspieszenie 0-100 km/h
2.5s
Prędkość maksymalna
261 km/h
Zasięg oficjalny (WLTP)
581 km
Wszystkie dane Tesla Model S Performance

Ostatnie pytania Zadaj pytanie

Modele producenta Tesla