Tesla prowadzi rozmowy w sprawie sprzedaży oprogramowania FSD innym producentom

Tesla prowadzi rozmowy z „jednym z głównych producentów samochodów w sprawie udzielenia licencji na całkowicie autonomiczną jazdę”

To była tylko kwestia czasu. System FSD Tesli, czyli projekt jazdy w pełni autonomicznej ewoluuje od kilku lat.

Co prawda czasami mamy wrażenie, ze idzie to jak przysłowiowa „krew z nosa”, jednak amerykański producent nie zważając na krytykę, po prostu robi swoje.

Elon Musk potwierdził, że Tesla prowadzi obecnie rozmowy z „jednym z głównych producentów samochodów w sprawie udzielenia licencji na w pełni autonomiczną jazdę (FSD – Full Self Driving)”.

Nie pierwszy raz:

Już w 2021 roku Musk powiedział, że prowadził wstępne rozmowy z innymi producentami samochodów na temat licencjonowania technologii autonomicznej jazdy, ale to nie doprowadziło do niczego konkretnego.
W zeszłym roku dyrektor generalny ogłosił, że  Tesla będzie otwarta na udzielanie licencji na Autopilota i FSD innym producentom samochodów.

Jednak na początku tego roku Musk powiedział, że „producenci samochodów nie wierzą, że w pełni autonomiczna jazda Tesli jest realna”. Cóż, patrząc na to ile lat zajmuje Tesli opracowanie tej metody, z jednej strony trudno się dziwić owym innym producentom. Jednak są oni trochę jak biblijny niewierny Tomasz. Jeśli więc zobaczą oni konkretne wyniki, to sami zwrócą się do Tesli i zaczną rozmowy. 

Co właśnie się dzieje.

Inni chcą FSD:

Musk ogłosił, że Tesla „prowadzi rozmowy z jednym z głównych producentów samochodów, na temat udzielenia licencji na w pełni autonomiczną jazdę”.
Dyrektor generalny nie ujawnił, z którym producentem samochodów Tesla rozmawia, ale stwierdził, że istnieje „duża szansa”, że umowa zostanie podpisana w tym roku.

Jednakże kierownictwo Tesli wspomniało, że nawet jeśli umowa licencyjna zostanie zawarta w tym roku, miną prawdopodobnie 3 lata, zanim producent OEM będzie mógł wdrożyć ją w programie pojazdów innych niż Tesla.
Firma planuje dostarczać „autonomiczne” komputery pokładowe i kamery producentom OEM oraz udzielać im licencji na oprogramowanie, które Tesla obecnie sprzedaje za 8 000 przy zakupie lub w abonamencie za 99 dolarów miesięcznie.